Pod naszym patronatem ukazała się kolejna część przygód Tosi i pana Kudełko: “Cyrkowe rozterki”. Coraz więcej miast decyduje się na niedzierżawienie swoich terenów cyrkom ze zwierzętami, warto więc sięgnąć po tę książeczkę i razem z Tosią wyjaśnić dziecku, o co w tym wszystkim chodzi.

Rodzina Tosi i jej wymyślony przyjaciel to bardzo dobry przykład dla dzieci i wielka pomoc dla rodziców, którzy nie zawsze wiedzą jak rozmawiać ze swoimi pociechami na tematy związane z przemocą i cierpieniem.

Tym razem do miasta, w którym mieszka Tosia, przyjeżdża cyrk i prawie wszystkie dzieci z jej klasy wybierają się na spektakl. Ale nasza bohaterka – po poznaniu prawdy o tym, co spotyka zwierzęta wykorzystywane do występów – nie chce brać w tym udziału, choć przykro jej, że jej koleżanki i koledzy ze szkoły będą wspólnie rozmawiać o czymś, w czym nie brała udziału. Jednak Tosia i na to znajdzie sposób. Jaki? W stylu rodziny Zieleniewskich: bardzo radosny i przyjazny zwierzakom.

Trzecia część przygód małej Tosi i tajemniczego pana Kudełko znów zabiera nas do świata dziecięcych dylematów i pozwala je zrozumieć, a co za tym idzie pomaga nam, dorosłym, znaleźć sposób na wsparcie dzieci podczas ich

Cyrkowe rozterki
 
Miło nam dodać, że wydawnictwo Spilo 10% dochodów przeznacza na wsparcie Otwartych Klatek.

Przeczytaj również:
Klaudyna Andrijewska o wegańskim rodzicielstwie