Australijska modelka Ruby Jean Wilson odmówiła udziału w zdjęciach do promocji kolekcji futer. Ruby zdała sobie sprawę, co jest przedmiotem promocji, dopiero kiedy dotarła na plan zdjęciowy.
Modelka opublikowała na swoim profilu na Facebooku post wyjaśniający, dlaczego odmówiła pozowania do zdjęć.

Dzisiaj, kiedy dotarłam na plan zdjęciowy, znalazłam się w trudnej sytuacji (nie z winy moich agentów). Okazało się, że zdjęcia będą promowały futra.
W trakcie robienia makijażu myślałam, że jest za późno, żeby się wycofać i nie chciałam przysporzyć problemów całemu zespołowi. Podjęłam jednak decyzję, że nie chcę brać w tym udziału.
Wyjaśniłam sytuację i wyszłam z planu.
Apeluję do moich przyjaciół na Facebooku, aby zastanowili się nad tym, co chcą wspierać i zdali sobie sprawę, że jeśli jako modelki(-e) / projektanci / artyści nie będziemy odmawiać, nic się nie zmieni.
Nie jestem i nikt nie jest perfekcyjny i mój punkt widzenia na świat zmienia się bardzo szybko, im więcej się uczę, ale robienie małych kroków jest jedynym sposobem, aby coś kiedykolwiek zmienić.
Tak jak czułam się niepewnie, podejmując tę decyzję, tak teraz czuję się znacznie lepiej, wiedząc, że sprzeciwiłam się czemuś, z czym się nie zgadzam i uważam za  przeżytek, zamiast zostać na planie dla zysku.
Nie wierzę, że będąc modelką, jest się zdaną na łaskę projektantów i osób, które nam płacą. Musimy razem decydować, co nie jest w porządku. Myślę, że jako artyści musimy zacząć mówić NIE takim rzeczom jak futro.

Dlaczego futra nie warto reklamować? Zwierzęta hodowane na futra trzymane są w skandalicznych warunkach, często niespełniających norm sanitarnych Nie mają możliwości wykonywania naturalnych dla nich czynności, chorują, okaleczają się, padają z wycieńczenia, a w końcu zostają brutalnie zabite. Więcej informacji znajdziesz na cenafutra.info

Chcesz odmienić los zwierząt?

Pomóż nam działać!

Fot. Ela Radzikowska
Źródło:  Daily mail