Coraz więcej firm na całym świecie wycofuje się z wykorzystywania jajek pochodzących z hodowli klatkowej. Do tego grona dołączył właśnie lider wśród dostawców usług gastronomicznych: Sodexo.

Po rozmowach prowadzonych z organizacjami prozwierzęcymi, w tym ze stworzoną przez The Humane League międzynarodową koalicją Open Wing Alliance, Sodexo podjęło decyzję o zaprzestaniu używania jajek z hodowli klatkowej we wszystkich 80 krajach, w których świadczy usługi. Open Wing Alliance zrzesza organizacje ochrony zwierząt na całym świecie i ma na celu globalne odejście od chowu klatkowego kur niosek. Członkiem tej koalicji  jest również Stowarzyszenie Otwarte Klatki.

Przedstawiciel firmy Sodexo, Michel Franceschi, powiedział, że jego firma zamierza „przyczyniać się do pozytywnej transformacji całego przemysłu”. Dodał, że ma nadzieję, że do 2025 roku będą w stanie pozyskiwać jajka pochodzące z hodowli bezklatkowej od lokalnych producentów w każdym kraju, w którym Sodexo świadczy swoje usługi.

Przeczytaj także: Jak przemysł igra z twoim zdrowiem

W Polsce firma Sodexo zadbała o obsługę cateringową m.in. szczytu klimatycznego w Warszawie, Euro 2012, Stadionu Narodowego, a także Sejmu RP. To bardzo dobra wiadomość, że w tak prestiżowych miejscach obsługiwanych przez Sodexo nie są używane jajka pochodzące z chowu klatkowego!

“Powyższa decyzja, zarówno w ujęciu globalnym, jak naszym polskim, to część szerszej strategii związanej z prowadzeniem akcji świadomościowych na terenie naszych restauracji. Wychodzimy dzięki niej naprzeciw potrzebom oraz oczekiwaniom konsumentów i swoje działania kierujemy nie tylko do osób, które chcą smacznie zjeść, ale także regularnie oraz zdrowo się odżywiać – z poszanowaniem dla zasad zrównoważonego rozwoju” – mówi Małgorzata Gromek, koordynująca działania z zakresu komunikacji i społecznej odpowiedzialności firmy w Sodexo Polska.

Wycofywanie ze sprzedaży jaj oznaczonych numerem „3” to trend globalny.

Nawet w Polsce, większość jajek w sklepach to wciąż jajka z hodowli klatkowej, coraz częstsze i donośniejsze są głosy sprzeciwu wobec tej nieetycznej metodzie hodowli.
Od momentu opublikowania przez Stowarzyszenie Otwarte Klatki śledztwa z polskich ferm kur niosek, o problemach związanych z hodowlą klatkową prowadzono dyskusje we wszystkich najważniejszych mediach krajowych.

Przeciwko temu procederowi wypowiedziały się ważne postacie polskiej gastronomii: Robert Makłowicz i Magda Gessler.

Mamy nadzieję, że głos społeczeństwa i firm gastronomicznych usłyszą też hodowcy i klatkowa hodowla kur przejdzie w końcu do historii.

Zobacz, jak możesz pomóc kurom już teraz. Wejdź na stronę JOTZ.

Zobacz, jak działa koalicja Open Wing Alliance: http://www.openwingalliance.org.