25 listopada 2022

Międzynarodowy Dzień Bez Futra: aktywiści przypominają Jarosławowi Kaczyńskiemu o obietnicach zakazu hodowli zwierząt na futro

W Międzynarodowy Dzień Bez Futra aktywiści Stowarzyszenia Otwarte Klatki i Fundacji Viva! zorganizowali akcję pod domem Jarosława Kaczyńskiego, przypominającą prezesowi PiS o jego wielokrotnych deklaracjach o zakazie hodowli zwierząt na futro w Polsce. W wydarzeniu wzięło udział ponad 50 osób, wśród nich Maja Ostaszewska oraz Jacek Sienkiewicz z zespołu Kwiat Jabłoni.

Wydarzenie rozpoczęło się o godzinie 12:00. Przy ul. Mickiewicza 49, przed domem prezesa PiS, zaparkowana została przyczepa z ekranem, na którym wyemitowano film zwracający uwagę na cierpienie zwierząt na fermach futrzarskich oraz przypominający Jarosławowi Kaczyńskiemu obietnice, które składał  wraz z innymi politykami partii rządzącej jesienią 2020 roku, kiedy złożył projekt tzw. piątki dla zwierząt – nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt, która zawierała zapis o zakazie hodowli zwierząt na futro i która została przyjęta przez Sejm ogromną przewagą głosów (356).

Akcja rozpoczęła się odczytaniem listu „od lisa”, który w imieniu wszystkich zwierząt hodowanych na futro w Polsce zwraca się do Jarosława Kaczyńskiego, aby ten dotrzymał słowa i zakończył cierpienie zwierząt futerkowych. List przeczytał Jacek Sienkiewicz, wokalista zespołu Kwiat Jabłoni, który od lat wspiera działania na rzecz wprowadzenia zakazu hodowli zwierząt na futro. Obok Sienkiewicza, ze sztuczną, oskórowaną norką w ramionach, stanęła aktorka i wieloletnia aktywistka na rzecz zwierząt Maja Ostaszewska, która z tą samą norką zapozowała w kampanii billboardowej w 2019 roku.

Podczas wydarzenia aktywiści Fundacji Viva! i Otwartych Klatek zabrali głos, przypominając o projekcie zakazu hodowli zwierząt na futro, który został złożony do laski marszałkowskiej w czerwcu tego roku przez Zielonych, i który do dziś nie otrzymał numeru druku. Projekt ten zakłada 5-letni okres przejściowy, odszkodowania dla hodowców i odprawy dla pracowników ferm futrzarskich. Pomimo ogromnego poparcia społecznego i politycznego projekt utknął w sejmowej zamrażarce.

Postulat zakazu chowu zwierząt na futra pojawiał się wielokrotnie w formie nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt. Po raz pierwszy 12 lat temu jako projekt obywatelski, ale potem wracał jeszcze pięciokrotnie w różnych kadencjach sejmowych. I w końcu ponad 2 lata temu znalazł się również w piątce dla zwierząt. Teraz kolejny projekt czeka na skierowanie do komisji, ale… nie jest tam kierowany – dlaczego? – mówił Cezary Wyszyński z Fundacji Viva!

W tym roku, 7 czerwca pojawiła się nowa nadzieja. Posłanka Małgorzata Tracz złożyła projekt, który w 100% skupia się na zakazie hodowli zwierząt na futro. Jest to sprawiedliwa umowa społeczna, która uwzględnia postulaty nie tylko organizacji walczących o zwierzęta, ale gwarantuje także uczciwą transformację i rekompensaty dla hodowców – dodała Bogna Wiltowska ze Stowarzyszenia Otwarte Klatki.

Równolegle z działaniami na rzecz zakazu hodowli zwierząt na futro w Polsce organizacje zbierają podpisy pod Europejską Inicjatywą Obywatelską #FurFreeEurope, której celem jest wprowadzenie zakazu hodowli zwierząt na futro w całej Unii Europejskiej, a także zakazu importu futer do krajów UE. Aby móc podpisać inicjatywę, trzeba:

  • mieć ukończone 18 lat,
  • być obywatelem/obywatelką UE,
  • podać poprawny nr PESEL w celu weryfikacji podpisu.

Nie ma żadnego argumentu za tym, żeby to okrucieństwo trwało. Nie rozumiem, dlaczego wciąż trwa, przy tak silnej woli społecznej, żeby zaniechać tego okrutnego procederu i przy bardzo silnym głosie w Parlamencie. Nie bądźmy tymi, którym nakaże to Unia Europejska, bo to będzie wstyd dla nas – powiedziała Maja Ostaszewska – To jest absurdalne i zawstydzające. Apeluję do wszystkich, którzy słuchają tego dzisiaj o składanie podpisów pod Europejską Inicjatywą Obywatelską Europa Bez Futer – dodała.

Już ponad 600 tys. osób podpisało inicjatywę, w tym ponad 45 tys. mieszkańców Polski. Potrzebny jest przynajmniej milion podpisów, aby Komisja Europejska rozpatrzyła wniosek.

Podpisy można składać na stronach organizacji (inicjatywę można podpisać tylko raz):

Kontakt dla mediów:

Cezary Wyszyński

Fundacja Viva!

cezary@viva.org.pl 

+48 502 279 920

 

Marta Korzeniak

Menadżerka ds. Komunikacji

Stowarzyszenie Otwarte Klatki

marta.korzeniak@otwarteklatki.pl

+48 663 923 178

 

Zdjęcia z wydarzenia: https://drive.google.com/drive/folders/17AjYj-i5eDaLGy7GXMiVO8ODnj0ohZVK?usp=sharing

 

Dodatkowe cytaty:

Bartosz Zając, Koalicja Społeczna Stop Fermom Przemysłowym: Najważniejszym argumentem za wprowadzeniem zakazu hodowli zwierząt na futro jest oczywiście ich ogromne cierpienie; ale nie można jednocześnie zapominać o cierpieniu ludzi, którzy mieszkają w okolicy ferm futrzarskich. Mieszkańcy zmagają się z okropnymi odorami, zmuszeni są słuchać pisków zwierząt, ich nieruchomości tracą na wartości. Dla zwierząt i dla ludzi zakaz powinien zostać wprowadzony jak najszybciej.

 

Mikołaj Jastrzębski, Fundacja Viva!: Dobrze pamiętamy zapowiedzi prezesa Kaczyńskiego, który obiecywał wprowadzenie zakazu hodowli zwierząt na futra. Pięknie mówił o sercu dla zwierząt i litości dla zwierząt, ale od tamtego czasu nic się dla zwierząt futerkowych nie zmieniło. Lisy dalej cierpią zamknięte w małych klatkach, otoczone innymi lisami, podczas gdy to zwierzęta prowadzące w naturze samotniczy tryb życia, wędrujące po wielkich przestrzeniach. Warunki na fermach są dla nich źródłem wielkiego cierpienia. Lisy należą do rodziny psowatych, gdyby ktoś z nas trzymał psa w takich warunkach, zostałby słusznie skazany za znęcanie się nad zwierzęciem. Norki z kolei są zwierzętami ziemno-wodnymi, aby mieć zapewniony dobrostan muszą mieć zapewnioną możliwość pływania. Na fermach są takiej możliwości pozbawione. Mówimy o pięknych, czujących stworzeniach, które niedługo zostaną zabite tylko dlatego, że ich futro gęstnieje wraz z nadejściem zimy.

 

Malwina Malinowska, Fundacja Viva!: Europa odchodzi od hodowli zwierząt na futro. Pierwszy kraj, który wprowadził zakaz hodowli zwierząt na futro to Wielka Brytania. W ciągu ostatnich lat taki sam krok podjęły m.in. Włochy, Estonia, Słowacja, Holandia, Irlandia, a ostatnio także Łotwa. Również przemysł modowy odchodzi od wykorzystywania futer zwierzęcych – globalnie już ponad 1500 firm odzieżowych wycofało futra ze swoich kolekcji.

 

Marta Korzeniak, Stowarzyszenie Otwarte Klatki: Obecnie walczymy nie tylko o Polskę bez futer, ale o całą Europę. 18 maja rozpoczęła się zbiórka podpisów pod Europejską Inicjatywą Obywatelską Fur Free Europe. Inicjatywa ta jest naszą szansą na zakaz hodowli zwierząt na futro w całej Unii Europejskiej, a także na zakaz importu futer do krajów Unii. Potrzebujemy przynajmniej miliona podpisów, aby Komisja Europejska rozważyła te postulaty. Ta inicjatywa jest wreszcie szansą, aby głosy z całej Europy zostały wysłuchane, a przemysł futrzarski odesłany do historii.

 

***

 

O Stowarzyszeniu Otwarte Klatki

Stowarzyszenie Otwarte Klatki jest powstałą w 2012 roku ogólnopolską organizacją zrzeszającą osoby, które chcą zmienić los zwierząt hodowlanych. Od 2018 roku jesteśmy częścią Anima International – działamy w Polsce, Wielkiej Brytanii, Francji, Norwegii, Danii oraz Ukrainie. Naszym celem jest zapobieganie cierpieniu zwierząt poprzez wprowadzanie systemowych zmian społecznych, dokumentowanie warunków chowu przemysłowego oraz edukację promującą pozytywne postawy wobec zwierząt.

 

O Fundacji Viva!
Fundacja Viva! Akcja Dla Zwierząt zajmuje się walką o poprawienie losu zwierząt. Ten cel realizuje przez cały wachlarz działań – od reagowania w przypadkach znęcania się nad zwierzętami i prowadzenia spraw w sądach przeciwko ich oprawcom przez szkolenia instytucji państwowych aż po prowadzenie zakrojonych na szeroką skalę kampanii i akcji informacyjnych propagujących etyczne traktowanie zwierząt. Zachęca też do adopcji zwierząt ze schronisk oraz piętnuje niehumanitarne i nieetyczne praktyki firm i osób prywatnych.

Partnerem Monitorującym Media Stowarzyszenia jest

Obserwuj nas

Bądź na bieżąco

Trzymaj z nami rękę na pulsie i dołącz do 4629 osób, którym zależy na losie zwierząt hodowanych przemysłowo.

Wysyłając formularz, wyrażasz zgodę na przetwarzanie zawartych w nim danych osobowych i informowanie Cię o działaniach Stowarzyszenia Otwarte Klatki zgodnie z naszą polityką prywatności.

Stowarzyszenie Otwarte Klatki

ul. Grottgera 16/1, 60-758 Poznań

KRS: 0000444120