26 października 2021
Ryba została złowiona w Wiśle, niedaleko Drogomyśla (woj. śląskie). Byłby to nowy rekord Polski (najdłuższy sum złowiony na wędkę) – ryba mierzyła 267 cm i ważyła 104 kg, ale niestety nie przeżyła spotkania z wędkarzami. Wędkarze walczyli z rybą przez ok. godzinę, świadomie narażając ją na ból i cierpienie. Czyn został ostro skrytykowany przez środowisko wędkarskie, w tym przez Piotr Boufała, przewodnika wędkarskiego, specjalizującego się w połowie wielkich sumów.
Sprawą zajęła się radczyni prawna Angelika Kimbort, która na co dzień współpracuje ze Stowarzyszeniem Otwarte Klatki przy sprawach o znęcanie się nad zwierzętami.
– Jako prawniczka zdaję sobie sprawę z trudności w prowadzeniu takiej sprawy, bowiem wędkarstwo jest w Polsce legalne. Jednakże to nie oznacza, że wędkarzom wolno wszystko. Ten sum był ogromny i wędkarze świadomie podjęli walkę z nim, wiedząc, że nie wyjdzie z tego bez szwanku. Jak sami przyznali – walczyli z nim przez godzinę, aż bolały ich ręce. Można sobie tylko wyobrażać jak musiała wyglądać taka godzinna szarpanina z ogromną rybą. Nie było żadnego uzasadnienia – poza próżnością sprawców – aby to majestatyczne zwierzę skazywać na nierówną walkę o życie. Nie uzasadniała tego potrzeba zdobycia pożywienia, ani tym bardziej zagrożenie ze strony zwierzęcia – mówi Angelika Kimbort.
Ryby wciąż nie są odpowiednio chronione przez prawo, a przypadki znęcania się nad nimi wciąż rzadko są traktowane poważnie przez policję i prokuraturę. Wszczęcie postępowania w sprawie suma daje jednak nadzieję na to, że świadomość dotycząca ochrony ryb stopniowo rośnie.
– Już samo wszczęcie dochodzenia poczytuję jako sukces, bo przecież chodzi „tylko o rybę”. W aktualnym stanie prawnym można właściwie bez konsekwencji skazywać ryby na cierpienie, łowić je, okaleczać i wypuszczać do zbiorników wodnych i nazywać to hobby. Art. 5 ustawy o ochronie zwierząt nakazuje humanitarne traktowanie ich wszystkich, bez wyjątków. Godzinne maltretowanie ryby nijak ma się do humanitarnego jej traktowania – mówi Kimbort.
Prawa pokrzywdzonego w tej sprawie wykonywać będzie Fundacja Ochrony Zwierząt i Środowiska „LEX NOVA”. Dalsze losy sprawy można śledzić na profilu radczyni Angeliki Kimbort.
Partner Monitorujący Media Stowarzyszenia
Trzymaj z nami rękę na pulsie i dołącz do 4629 osób, którym zależy na losie zwierząt hodowanych przemysłowo.
Wysyłając formularz, wyrażasz zgodę na przetwarzanie zawartych w nim danych osobowych i informowanie Cię o działaniach Stowarzyszenia Otwarte Klatki zgodnie z naszą polityką prywatności.
Na Twoja skrzynkę wysłaliśmy prośbę o potwierdzenie adresu e-mail. Kliknij w link załączony w wiadomości. Jeżeli nie widzisz maila z potwierdzeniem, sprawdź w skrzynce SPAM.
Masz możliwość samodzielnej zmiany ustawień dotyczących cookies w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli nie wyrażasz zgody na przetwarzanie danych osobowych przez pliki cookies przechowywane na Twoim urządzeniu, prosimy Cię o zmianę ustawień w przeglądarce. W przeciwnym razie nie będziesz mógł/a korzystać z serwisów Stowarzyszenia Otwarte Klatki.
Administratorem Twoich danych osobowych jest Stowarzyszenie Otwarte Klatki, z siedzibą przy ul. Wyspiańskiego 14/37, 60-750 Poznań, wpisane do Krajowego Rejestru Sądowego pod numerem KRS 0000444120 i posługujące się numerem NIP 7831695600.
Pliki cookies mogą być odczytywane przez nasze systemy informatyczne, a także przez systemy należące do innych podmiotów, z których usług korzystamy (np. Facebook, Google) - sprawdź listę naszych Zaufanych Partnerów.
Twoje dane są przetwarzane, aby umożliwić Ci sprawne korzystanie ze stron należących do Stowarzyszenia, zapewnić bezpieczeństwo podczas korzystania ze stron Stowarzyszenia, dokonywać analizy ruchu na stronach Stowarzyszenia oraz umożliwić Ci korzystanie z funkcji społecznościowych (takich jak przycisk "Like" od Facebooka).
Przekazujemy informacje na temat Twojego zachowania na stronie Stowarzyszenia dostawcom wykorzystywanych przez nas mediów społecznościowych oraz systemów analitycznych i reklamowych (zobacz listę naszych Zaufanych Partnerów). Spokojnie! Wiele plików cookies ma charakter zanonimizowany — bez dodatkowych informacji, na ich podstawie nie jest możliwa identyfikacja Twojej tożsamości.
Twoja przeglądarka internetowa domyślnie dopuszcza wykorzystywanie cookies w Twoim urządzeniu, dlatego przy pierwszej wizycie prosimy o wyrażenie zgody na użycie cookies.
W każdej chwili możesz wycofać zgodę na wykorzystywanie cookies - w tym celu zmień ustawienia w przeglądarce internetowej — możesz całkowicie zablokować automatyczną obsługę plików cookies lub żądać powiadomienia o każdorazowym zamieszczeniu cookies w urządzeniu. Ustawienia można zmienić w dowolnej chwili.
Więcej informacji znajduje się w naszej Polityce Prywatności.
W przypadku pytań lub wątpliwości związanych z przetwarzaniem i ochroną danych osobowych prosimy o kontakt: iod@otwarteklatki.pl
Wierzymy, że Twoje odwiedziny na naszej stronie internetowej są wyrazem zainteresowania działalnością Otwartych Klatek i troską o prawa zwierząt.
Cieszymy się, że jesteś z nami i mamy nadzieję, że wspólnie będziemy walczyć o lepszy świat dla zwierząt.