31 sierpnia 2018
Na fermie w Masanowie (woj. wielkopolskie) hodowanych jest rocznie ponad 80 000 norek amerykańskich, które późną jesienią są zabijane i skórowane na futro. Właścicielem obiektu jest jeden z największych hodowców norek na świecie – holenderski koncern Farm Equipment, posiadający w Polsce 14 ferm.
W materiale ujawnionym przez Stowarzyszenie Otwarte Klatki widać było liczne przypadki znęcania się nad zwierzętami: bicie norek przez zdenerwowanych pracowników, rzucanie o ścianę, deptanie podczas prób ucieczki, wrzucanie norek za ogon do klatek. Nagrania filmowe udowodniły również brak skutecznych procedur postępowania z chorymi zwierzętami. Norki były pozbawione właściwej opieki weterynaryjnej, niektóre częściowo sparaliżowane, a także z widocznymi ranami, z których wystawały kości lub w których wylęgły się larwy. Z relacji pracowników wynika, że jedyne co mogą zrobić w takich przypadkach, to przenieść norki do innej klatki lub użyć sprayu odkażającego. Zwierzęta, które nie dożyją jesiennego uboju są na bieżąco obdzierane ze skóry, co również widoczne było na filmie nagranym przez aktywistę zatrudnionego na fermie.
Stowarzyszenie Otwarte Klatki zdecydowało o zawiadomieniu prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa znęcania się nad zwierzętami. Prokurator Rejonowy w Ostrowie Wielkopolskim, na podstawie nadesłanego materiału, postawił w akt oskarżenia dwóch pracowników. Pierwszy z nich dopuścił się znęcania ze szczególnym okrucieństwem poprzez brutalne wrzucanie zwierząt do klatek za ogon, co narażało je na ogromny stres, długotrwały ból i cierpienie. Na filmie widać również jak oskarżony uderzał norką o ścianę budynku, co spowodowało jej śmierć. Drugi mężczyzna dopuścił się znęcania poprzez bicie zwierząt po głowie tępym przedmiotem oraz straszenie ich.
– Z licznych relacji pracowników, którzy się do nas zgłaszają wynika, że sytuacja z Masanowa nie jest odosobnionym przypadkiem – mówi Ilona Rabizo, aktywistka Stowarzyszenia Otwarte Klatki i socjolożka badająca problem zatrudnienia na fermach przemysłowych – Nie ma możliwości żeby na fermach nie dochodziło do znęcania się nad zwierzętami. Wynika to z całego systemu hodowli: kilkadziesiąt, a czasem nawet kilkaset tysięcy dzikich zwierząt stłoczonych w ciasnych klatkach kontra nieliczni, słabo przeszkoleni i często sezonowi pracownicy, którzy nawet gdyby chcieli, to nie są w stanie prawidłowo obchodzić się ze zwierzętami. Na ławie oskarżonych powinny być osoby odpowiedzialne za ten stan rzeczy, czyli właściciele ferm – dodaje.
W świetle zgromadzonych dowodów Sąd Rejonowy w Ostrowie Wielkopolskim uznał, że na fermie doszło do znęcania się nad zwierzętami i skazał mężczyzn na karę roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata oraz pół roku więzienia w zawieszeniu na trzy lata. Jeden z nich będzie dodatkowo pod dozorem kuratora, natomiast drugi przez najbliższe 2 lata nie będzie mógł posiadać zwierząt. Skazani mają ponadto zapłacić po dwa tysiące złotych na rzecz schroniska dla zwierząt pod Ostrowem. Wyrok nie jest prawomocny.
– Ten wyrok jest dowodem na to, że w hodowlę zwierząt na futra wpisane jest cierpienie – komentuje Bogna Wiltowska ze Stowarzyszenia Otwarte Klatki – Nie jest możliwe trzymanie drapieżników, przemierzających w naturze setki kilometrów, w ciasnych klatkach. Aktualnie obowiązujące normy dobrostanowe są niewystarczające dla zapewnienia podstawowych potrzeb tych dzikich zwierząt. Rodzi to patologie, które występują na wszystkich fermach futerkowych, co niejednokrotnie udowodniły nasze nagrania i zdjęcia. Jedynym wyjściem z sytuacji jest całkowity zakaz hodowli zwierząt na futro w Polsce – podsumowuje.
Co roku w Polsce na futro zabija się prawie 10 milionów zwierząt. Znacząca część ferm należy do firm zagranicznych. Firma Farm Equipment International, do której należy ferma w Masanowie, była już wcześniej wielokrotnie krytykowana i karana za łamanie nie tylko norm środowiskowych, ale też warunków pracy, głównie pracowników z Ukrainy.
Zdjęcie z procesu: https://drive.google.com/file/
Nagranie ze śledztwa: https://www.youtube.com/watch?
Trzymaj z nami rękę na pulsie i dołącz do 4629 osób, którym zależy na losie zwierząt hodowanych przemysłowo.
Wysyłając formularz, wyrażasz zgodę na przetwarzanie zawartych w nim danych osobowych i informowanie Cię o działaniach Stowarzyszenia Otwarte Klatki zgodnie z naszą polityką prywatności.
Na Twoja skrzynkę wysłaliśmy prośbę o potwierdzenie adresu e-mail. Kliknij w link załączony w wiadomości. Jeżeli nie widzisz maila z potwierdzeniem, sprawdź w skrzynce SPAM.
Masz możliwość samodzielnej zmiany ustawień dotyczących cookies w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli nie wyrażasz zgody na przetwarzanie danych osobowych przez pliki cookies przechowywane na Twoim urządzeniu, prosimy Cię o zmianę ustawień w przeglądarce. W przeciwnym razie nie będziesz mógł/a korzystać z serwisów Stowarzyszenia Otwarte Klatki.
Administratorem Twoich danych osobowych jest Stowarzyszenie Otwarte Klatki, z siedzibą przy ul. Wyspiańskiego 14/37, 60-750 Poznań, wpisane do Krajowego Rejestru Sądowego pod numerem KRS 0000444120 i posługujące się numerem NIP 7831695600.
Pliki cookies mogą być odczytywane przez nasze systemy informatyczne, a także przez systemy należące do innych podmiotów, z których usług korzystamy (np. Facebook, Google) - sprawdź listę naszych Zaufanych Partnerów.
Twoje dane są przetwarzane, aby umożliwić Ci sprawne korzystanie ze stron należących do Stowarzyszenia, zapewnić bezpieczeństwo podczas korzystania ze stron Stowarzyszenia, dokonywać analizy ruchu na stronach Stowarzyszenia oraz umożliwić Ci korzystanie z funkcji społecznościowych (takich jak przycisk "Like" od Facebooka).
Przekazujemy informacje na temat Twojego zachowania na stronie Stowarzyszenia dostawcom wykorzystywanych przez nas mediów społecznościowych oraz systemów analitycznych i reklamowych (zobacz listę naszych Zaufanych Partnerów). Spokojnie! Wiele plików cookies ma charakter zanonimizowany — bez dodatkowych informacji, na ich podstawie nie jest możliwa identyfikacja Twojej tożsamości.
Twoja przeglądarka internetowa domyślnie dopuszcza wykorzystywanie cookies w Twoim urządzeniu, dlatego przy pierwszej wizycie prosimy o wyrażenie zgody na użycie cookies.
W każdej chwili możesz wycofać zgodę na wykorzystywanie cookies - w tym celu zmień ustawienia w przeglądarce internetowej — możesz całkowicie zablokować automatyczną obsługę plików cookies lub żądać powiadomienia o każdorazowym zamieszczeniu cookies w urządzeniu. Ustawienia można zmienić w dowolnej chwili.
Więcej informacji znajduje się w naszej Polityce Prywatności.
W przypadku pytań lub wątpliwości związanych z przetwarzaniem i ochroną danych osobowych prosimy o kontakt: iod@otwarteklatki.pl
Wierzymy, że Twoje odwiedziny na naszej stronie internetowej są wyrazem zainteresowania działalnością Otwartych Klatek i troską o prawa zwierząt.
Cieszymy się, że jesteś z nami i mamy nadzieję, że wspólnie będziemy walczyć o lepszy świat dla zwierząt.