Chyba nie ma osoby korzystającej z internetu, która nie oglądałaby zabawnych filmików z kotami, psami, kozami, lemurami, gęsiami, lwami, delfinami, chomikami, szczurami, bocianami, wydrami.
I tak dalej.

A skoro oglądanie zwierząt wprawia nas w dobry nastrój, rozśmiesza, rozczula i wzrusza, czyli sprawia, że ogólnie mówiąc czujemy się szczęśliwsi, to warto przyjrzeć się też książkom o zwierzętach, które niosą potężny potencjał radościowotwórczy.
W cyklu Animal Series chcę przedstawić kilka serii wydawniczych poruszających różnorodne kwestie – od zagadnień związanych z prawami i dobrostanem zwierząt, relacji zwierzę – człowiek, historii zwierząt rzeźnych uratowanych od przedwczesnej śmierci po obserwacje konkretnych gatunków, czynione przez ich będących na skraju obłędu fanów.
Pierwszą serią, którą bez cienia wątpliwości mogę polecić do czytania w hamaku, na kocu, czy w szuwarach nad jeziorem (lecz nie tylko) jest:
seria EKO wydawnictwa Marginesy

Jak dotąd ukazały się w niej pięć książek, na które już można sobie ostrzyć kły i pazury: pierwszą z nich jest „Mądrość i cuda świata roślin” Jane Goodall – autorki, której raczej nie trzeba przedstawiać. Warto jednak wspomnieć, że tym razem, ta bardzo ładnie wydana i bardzo ciekawa rzecz dotyczy nie szympansów, goryli i małp, ale drzew, krzewów i kwiatów, o których Goodall wie naprawdę sporo.
Druga książka to “Dobra świnka, dobra. Niezwykłe życie Christophera Hogwoorda” autorstwa Sy Montgomery. Tytułowy Christopher to początkowo świnka, prosiaczek a później wielki prosiak, którego państwo Montgomery „adoptowali” ratując od niechybnej śmierci. To „opowieść nie tyle o zwierzęciu, ile o relacjach między człowiekiem a zwierzęciem – pełnych radości, ale także bólu – i o bogactwie, jakie zwierzęta wnoszą w nasze życie. (…) Bo czasami trzeba świni, żeby otworzyła nam oczy na to, co w życiu najważniejsze” – słodko, choć nieco pompatycznie podsumowuje John Grogan na okładce Dobrej świnki.
c.d.n.
Olga Stawińska

***
Czy wiecie, że kupując książki (i inne produkty) w wielu sklepach internetowych możecie wesprzeć Otwarte Klatki? Wystarczy zarejestrować się na stronie Fanimani.pl i wybrać nasze stowarzyszenie, a potem zrobić zakupy. Sklep przeznacza wtedy określony procent do sprzedaży na Otwarte Klatki. Z góry dziękujemy!