Zbadaliśmy filety z kurczaków sprzedawane w popularnych sieciach handlowych pod kątem występowania choroby białych włókien – wady mającej bezpośredni związek z cierpieniem kurczaków i niską jakością mięsa. Wyniki są szokujące: obecność choroby stwierdzono aż w 99,1% zbadanych opakowań!

Widoczne na zdjęciu białe paski biegnące w poprzek piersi to niepożądana tkanka tłuszczowa – objaw choroby białych włókien. Skąd bierze się ta choroba? Stosowane obecnie w hodowli przemysłowej rasy kurczaków charakteryzują się nienaturalnie szybkim wzrostem, co powoduje liczne problemy zdrowotne ptaków. Część z nich, tak jak choroba białych włókien (white striping disease), wpływa w znacznym stopniu na jakość mięsa i może być łatwo dostrzeżona gołym okiem przez konsumentów jeszcze na sklepowych półkach.

Najnowszy raport dotyczący jakości mięsa

Przeprowadziliśmy badanie, którego wyniki prezentujemy w naszym najnowszym raporcie pt. Choroba białych włókien w mięsie drobiowym. Raport z polskich sklepów. Raport dotyczy mięsa sprzedawanego przez 5 popularnych sieci handlowych

ALDI, BIEDRONKA, LIDL, KAUFLAND, NETTO

Poziom występowania choroby białych włókien w pakowanych filetach z piersi kurczaków sprawdziliśmy, wykonując zdjęcia produktom dostępnym w sklepach. Przedstawiamy najważniejsze wnioski wynikające z badania:

  • wadę zaobserwowano w 99,1% badanych opakowań filetów z piersi kurczaka;
  • obecność choroby wykazano w produktach wszystkich marek własnych badanych sieci handlowych;
  • najczęściej obserwowanym stopniem zaawansowania choroby było jej najwyższe możliwe stadium, które stwierdzono w przypadku ponad ⅓ filetów (34,6%);
  • w Kauflandzie i Netto wykazano obecność choroby w 100% zbadanych opakowań;
  • wśród 751 zdjęć, które dopuszczono do badania, jedynie w 7 przypadkach (ze wszystkich sieci łącznie) nie wykazano obecności wady białych włókien w widocznym fragmencie piersi.

Choroba widoczna gołym okiem

Wada jest łatwa do zaobserwowania na mięsie: wystarczy sprawdzić, czy występują na nim białe paski biegnące w poprzek piersi. W zależności od stopnia rozwoju choroby włókna przybierają różne nasilenie.

Przykład wady w średnio zaawansowanym stopniu.

Przykład najwyższego stadium choroby.

Skutki 

Choroba białych włókien wiąże się z obniżoną jakością produktu dostarczanego konsumentom decydującym się na zakup mięsa drobiowego. Badania wykazały wzrost zawartości tłuszczu o 224%, spadek zawartości białka o 9% i wzrost kolagenu o 10% w porównaniu z mięsem kurczaka niedotkniętego opisywaną chorobą. Takie mięso jest też gorsze pod względem konsystencji i walorów smakowych.

Przyczyny

Jedną z przyczyn występowania choroby białych włókien wskazaną przez badania naukowe jest stosowanie w hodowli ras szybko rosnących: kurczaki tyją w ekspresowym tempie (żyją zaledwie 42 dni) i muszą zmagać się z rozwojem ogromnego, nieproporcjonalnego w stosunku do reszty ciała mięśnia piersiowego. Już po kilku tygodniach życia są tak duże i słabe, że nie mogą swobodnie się poruszać, odczuwają chroniczny ból, pękają im kości, serce nie nadąża z pompowaniem krwi. Część z nich nie dożywa uboju – umierają z powodu ataków serca czy rozmaitych chorób.

Inną przyczyną są nędzne warunki środowiskowe: z powodu stłoczenia kurczaki nie mogą swobodnie się poruszać (na jednego ptaka przypada często powierzchnia o wielkości zaledwie kartki A4) i bardzo dużo czasu spędzają na leżąco, co potęguje ich problemy zdrowotne. Nie mają też możliwości aktywnego spędzania czasu wobec braku dostępu do podstawowego wyposażenia, takiego jak grzędy czy podłoża do dziobania. 

Jakie jest rozwiązanie?

Z opisanego w raporcie badania wyłączyliśmy supermarkety Auchan i Carrefour, które podpisały już porozumienie w sprawie poprawy warunków hodowli kurczaków – European Chicken Commitment. ECC to dokument zawierający listę wymagań, których spełnienie przez firmy oznacza znaczną poprawę jakości życia kurczaków i ograniczenie ich mcierpienia, a także poprawę jakości dostarczanych konsumentom produktów. Jednym z najważniejszych punktów porozumienia jest rezygnacja z hodowli ras szybko rosnących na rzecz ras rosnących w bardziej zrównoważonym tempie, charakteryzujących się wyższym poziomem dobrostanu. W dokumencie znajdują się również zapisy o zmniejszeniu zagęszczenia ptaków na fermach oraz zapewnieniu im udogodnień środowiskowych, które umożliwią im realizację podstawowych potrzeb. ECC podpisało już ponad 550 firm z całego świata.

Konsumenci chcą zmian

Z początkiem 2022 roku zapytaliśmy konsumentów, czy sklepy, producenci żywności i restauracje powinny rezygnować ze sprzedaży mięsa z kurczaków ras szybko rosnących – aż 75,4% ankietowanych uznało, że tak!

Skutki ekstremalnie szybkiego wzrostu odczuwają nie tylko kurczaki hodowane na mięso, ale również konsumenci decydujący się na zakup mięsa drobiowego. Publikowane przez nas ustalenia powinny być sygnałem ostrzegawczym dla przemysłu drobiarskiego i branży spożywczej. Jeśli sieci handlowe poważnie podchodzą do kwestii dobrostanu zwierząt oraz jakości dostarczanej przez siebie żywności, muszą zobowiązać się do poprawy warunków, w jakich hodowane są kurczaki, podpisując zobowiązanie European Chicken Commitment.

Źródła: